Chciałem napisać mnóstwo słów, podziękowań, ale cokolwiek bym nie napisał to i tak będzie za mało i nie odda tego co chcielibyśmy wyrazić. Dlatego powiem w imieniu całej rodziny tylko dwa słowa - DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM.
Przysięgam, że śpiewałem z dziećmi kolędę dla was.
Słyszę ten śpiew:)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz - spokojnych Świat, kochani:)
Oj Aga, nie chciałabyś słyszeć. Krzyś mnie uciszał.
UsuńW tym Dniu radosnym, oczekiwanym,
OdpowiedzUsuńgdzie gasną spory, goją się rany,
Niech mały Jezus w sercach zagości.
Życzę Wam zdrowia, życzę miłości,
szczerości duszy, zapachu ciasta,
przyjaźni, która jak miłość wzrasta,
kochanej twarzy, co rano budzi
i wokół samych życzliwych Ludzi.
DROGI MIRKU,życzymy całej Twojej rodzince a szczególnie księżniczkom dużo zdrówka i MAGICZNYCH ŚWIĄT pełnych CUDÓW ,bo Cuda się zdarzają!!!za przyczyną Mikołajów , Elfów i Cudownych Ludzi o Wielkich Serduchach, więc i Wam życzymy takich serdecznych Ludzi wokół,życzymy Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze , w cieple rodzinnego ogniska oraz spełnienia marzeń.
Wdzięczna całym sercem Danusia i "banda"
Danusiu wszystko jest w porządku. Dokumenty dzisiaj dostarczyłem osobiście. Jest troszkę kolejka, ale bądzmy dobrej myśli.
UsuńTobie Danusiu i twoim bliskim również życzymy Wesołych Świąt.
OdpowiedzUsuńDanusiu czy to jest jakiś podtekst?
Drogi Mirku, to chyba oczywiste. ;) Powiem Ci... nigdy nie wiadomo, komu się pomaga. Ania pomogła Agnieszce w rozpowszechnianiu apelu o sprzedaży domu i popatrz, jak Aga jej się z Twoją ogromną pomocą odwdzięczyła. Takich przykładów można wymieniać bez końca. Świat jest mały. No. W każdym razie, gdybyś potrzebował jakiejkolwiek pomocy, to wiesz do których drzwi pukać. Chętnie pomogę, na ile będę potrafiła.
OdpowiedzUsuńDobrze Olu, w takim razie na poczatek mam do Ciebie ogromną prośbę. Nie wiem czy to nie będzie dla Ciebie za dużo, czy dasz radę, ale bardzo, ale to bardzo proszę Cię abyś dalej pisala swojego bloga.
OdpowiedzUsuńTo co napisałaś jest prawdą, wystarczy chcieć i można zdziałać dużo.
A widzisz? Zaskoczyłeś mnie! :) Współprowadzę bloga, ale nie swojego i 2 fanpage'e (przy jednym praktycznie nie mam roboty, bo nasza Koleżanka świetnie sobie radzi sama). Mój blog stworzyłam tylko po to, żeby opanować z tym związane umiejętności. No może miałam jeszcze nadzieję, że odnajdę w sobie wenę do dalszego pisania. Ale kwestia warta przemyślenia. ;) Musiałabym się zastanowić, jaki miałby być, ale to po Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńOlu, a pokierujesz mną na forum "ludzie serca"? Własnie jestem na etapie wypełniania formularza.
OdpowiedzUsuńPewnie. Dana i Aga mają mój telefon, jak coś. ;)
OdpowiedzUsuńAha i popełniłam posta. :D
Olu wielkie dzięki. Jutro wywiązuję się z wszystkiego
Usuń